To dziwne, że wypowiadamy słowa które potem nic nie znaczą. I nie mam tu na myśli złych intencji. Mówimy to co myślimy w danym momencie, a potem… Życie to weryfikuje i ku naszemu zaskoczeniu okazuje się, że wcale wtedy nie kłamaliśmy, czuliśmy tak i o tym mówiliśmy. Słowa potrafią byś wielkie, ale i ranić do granic możliwości. Wielkie słowa powinny być popierane działaniami, bo co nam dobrego z pięknych słów mówcy? Dlatego warto dostrzegać te nawet małe czyny, które skierowane są w naszą stronę. Gdy jesteś o krok dalej widzisz też pobudki niektórych czynów. Teraz decyzja należy do Ciebie: zaufasz intuicji, wybierzesz to co dla Ciebie dobre czy dokonasz wyboru na przekór wszystkiemu wiedząc, że pchasz się po kolejne zranienie. To jest nasze życie i nasze wybory. Czasem wystarczy spojrzeć z nieco innej perspektywy i dojrzeć to co z tamtego miejsca było niewidzialne. Coraz bardziej dostrzegam, że aby być sobą, trzeba mieć tę spójność swojego wnętrza z tym co nas otacza. Nie dopasowywać się, a wtedy świat dopasuje nam się tak, że nic nie będzie uwierać.
pics: husband
Ps. Wcale nie zmarzłam 😉
ZAPRASZAM NA FACEBOOK ♥
piekności <3
:-*
Z nieba mi spadłaś z tymi słowami. Akurat wpasowują się idealnie w moją sytuację. I kiedy już zaczynałam wątpić czy dobrze robię pojawił się ten post i słowa żeby nie dopasowywać się do innych….
Dziękuję :*
Zawsze słuchaj siebie, ale tego prawdziwego wnętrza :-*
Moa ale bieluśko u Ciebie u mnie ani grama śniegu. Piękna stylizacja, odcień torebki i koszuli grr fantastyczny. No i Twoje spostrzeżenia jak najbardziej trafne!. Pozdrawiam serdecznie :).
No trochę zasypao 😉
Jak nigdy nie byłam za takimi kolorami tak tej jesieni mnie opanowały i zostały do zimy 😉
właśnie miałam pytać czy Ci za zimno nie było 😉
Szybko się uwinęliśmy 😉
Piękne zdjęcia, pozdrawiam.
Dziękuję w imieniu swoim i M
skoro zdjęcia robiła mąż, to nie mogłas marznąć, to oczywiste:) ładnie powiedziane to co napisałaś. zwłaszcza ostatnie zdanie:)
Samej mi się podoba to ostatnie zdanie, które spłodziłam 😉
Moaa ty nam lepiej powiedz, jak to jest, że czego byś nie założyła wyglądasz świetnie??
Podziel się swoimi sekretami, nie bądź taka:)
Co do przyjaźni i wszelkich znajomości, jak sama pewnie zauważyłaś nie potrafię mówić wielkich słów, bo dla mnie są zbędne. Pewne klimaty, po prostu się czuje:)
Bo nie gonię za trendami, tylko wybieram to co mi pasuje? 😉
Dlatego to ja mówię o uczuciach w tym naszym związku 😉
Bo nie gonię za trendami? Przecież te spódniczki są bardzo modne w tym sezonie:)
Ty mówisz o uczuciach w naszym związku, kiedy? Zawsze powtarzasz, że jestem racjonalna, mam głowę na karku i liczysz się z moim zdaniem. Gdzie tu uczuciowość:) Ja tu żadnego love nie czuję:)
Buźka:)
To poczekaj, aż zobaczysz tę w paski 😛
I drocz się dalej Ty skorupiasty zwierzu 😛 I tak wiem jaka jesteś w środku! ♥
Super! A bluzka świetna, w moim ulubionym kolorze
H&M Arkadia 😉 Kiedyś musimy wybrać się na wspólny shopping 😉
Przepiękne zdjęcia zrobił Ci mąż! Z całej stylizacji najbardziej zachwyciła mnie bluzka, ale z całego wpisu ‚P.S.’ 😉
Hehe, tak sądziłam, że moi czytelnicy będą się o mnie martwić 😉
Wyjatkowo ladna stylizacja no i ten snieg…
Wyjątkowo 😉
koszula jest super
Ostatnio uwielbiam koszule, im bardziej wzorzyste tym lepiej 😉
nie zmarzlas?;)
piekne wlosy!
Zapraszam na blog z inspiracjami modowymi, gotowymi zestawami i wieloma innymi tematami:(jedzenie, przepisy) dziś zestawy studniówkowo-karnawałowe: http://patosichaos.wordpress.com/
Madziu, ale pięknie to obrałaś w słowa. To prawda. Możemy się nie wiadomo jak starać, a w większości przypadków uzyskujemy odwrotne efekty, dlatego warto czasem to wszystko przeczekać i zobaczyć, jakie wtedy efekty przyniesie nam los. Gwarancje bez pokrycia nie każdemu się podobają, dlatego skoro już się coś powie, warto pomyśleć o tych słowach, bo żaden odbiorca na pewno nie chciałby, żeby były one rzucone na wiatr. Zwłaszcza, jeśli te słowa bardzo wiele dla nas znaczą.
Kiedyś myślałam, ze staranie jest ważne, teraz wiem, że potem zostaje żal. Gdy jesteśmy sobą łatwiej przyjąć to co nas otacza i co nie zawsze jest zgodne z naszą wizją Czasowi przypisuję ostatnio bardzo dużą wartość, uważam, że działa na nasza korzyść.
:-***
Twoje zdjęcia co raz bardziej klimatyczne i dopieszczone. Oj bardzo się starasz, aby blog był idealny i muszę Cię pochwalić, bo właśnie uzyskujesz ten efekt. 😉
Dziękuję za pochwałę. Jakoś urosłam w siłę w prowadzeniu bloga w tym 2014 😉
Ale myślę o małych zmianach… 😉
Ładna torebka
Dziękuję
Koszula piękna,Ty coraz szczuplejsza – co widać już nawet po twarzy A maż robi nie gorsze zdjęcia od Laury 😉
Ps.Wspaniałe słowa…Żeby każdy tak potrafił śmiało brać dla siebie to co najlepsze… – pozdrawiam Marta
Dziękuję Marto
Myślę, że mąż nauczy się coraz więcej i niedługo nas wszystkich zaskoczy 😉
Bardzo rzadko komentuje……… ale nie mogłam się powstrzymać bo wyglądasz olśniewająco. Trzymam kciuki oby tak dalej.
Dzięki za pozostawiony ślad :-*
Najpiękniejsze dla mnie jest zdjęcie nr 5
Ja zawsze ulubione wstawiam jako pierwsze
Wyglądasz przepięknie kochana! Normalnie kwitniesz!
Nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia! :-))))
:-***
Poruszyłaś po części temat, który zatruwa mi życie ostatnimi czasy. Nie mogę wyjść z podziwu nad tym jak ludzie słowa na wiatr rzucają, jak obiecują, deklaracje składają a później kompletnie nic sobie z tego nie robią.
Przepiękna =*
Nr 5- mocno do mnie przemawia- piękne. Ja ostatnio trenuję asertywność ;))
tak właśnie chciałam zapytać, czy przypadkiem nie zmarzłaś ;p
bardzo ładna bluzka !
piękna koszula
talia boska
a mężulo też niezły w roli fotografa…długo musiałaś go szkolić?;)
cudne zdjęcie numer 5 a torebka wymiata!!!!
Nie było Ci zimno???? Jasne… Nie będę się zastanawiać co robiłaś przed ta sesją, że tak się rozgrzałaś
Promieniejesz. Wyglądasz pięknie. Szczęście bije z Twojej buzi