Mówię to bez słowa zawstydzenia – jestem dobrą kucharką. W kuchni jestem improwizatorem. Potrafię z niczego zrobić dobre danie. Często zaglądam do lodówki, patrzę co mam i w głowie układam z tego potrawę. Serio Ale nie umiem… Piec! Tam nie da się być indywidualnym twórcą, wszystko musi być odmierzone, odważone, ale… I od tego znalazłam odstępstwo, bo robię genialne muffiny Podzielę się z Wami moim autorskim przepisem, choć ostatnio miałam niespodziewanych gości, przepisu nie mogłam znaleźć i zrobiłam muffiny z głowy, były pyszne Nie ma to jednak przełożenia na ciasta. Zawsze mi coś nie wyjdzie, tak więc w tym roku chcę nauczyć się piec, albo wynaleźć jakieś zasady, których trzeba się trzymać, aby robić dobre i ładnie wyglądające (!) ciasta.
To postanowienie średnio koreluje z moim postanowieniem dotyczącym odchudzania, ale wczoraj wzięłam się za sernik, a sernik to najlepsze ciasto dla odchudzających się. Tak, białko, białko! Żeby jeszcze nie ten cukier 😉 No, ale wiejskie jaja były, nie można popadać w skrajności. Sądzę, że kawałek sernika domowej roboty nie przyniesie szkody, zwłaszcza, ze rano odrobiłam z nadwyżką wszystko na siłowni
Podzielę się z Wami przepisem, gdyż uważam, że jak mi prawie wyszedł to i Wam nie sprawi kłopotu
Niestety spód nie był taki jak powinien. Zwilżył się za bardzo od masy serowej. Albo nauczę się dobrze piec ten spód, albo można zrobić go z biszkoptów 😉
MASA:
1 kg sera
1 budyń waniliowy lub śmietankowy
1 szklanka cukru
5 jajek
3/4 szklanki cukru
2 szklanki mleka
CIASTO
25 dag mąki
10 dag margaryny
1 jajko
1/2 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
JAK ROBIMY
Do twarogu wsypać budyń i odstawić na czas robienia reszty ciasta. Cukier, cukier waniliowy i jajka ubić na puszytą masę. Do ubietej masy dodać mleko i olej i wymieszać. Tę płynną masę wlać powoli do twarogu wymieszanego z budyniem. Masę mieszać, aż nie będzie grudek i.. najlepiej robić to ręką! Trochę trzeba się pobawić, ale da się dobrze rozetrzeć.Masa jest bardzo płynna!!! Nie przejmujcie się, pięknie wyrośnie! Kruche ciasto wygniatamy z podanych wyżej składników. Jedno na drugie i bach do piekarnika Piekarnik nagrzewamy wcześniej do 200 stopni, a jak wkładamy ciasto to obniżamy do 180 i pieczemy godzinę.
Myślę, że za tydzień powtórzę moja przygodę z pieczeniem sernika z tego przepisu i postaram się dobrze upiec kruchy spód W smaku jest genialny. Chyba nie wyszedł najgorzej skoro od wczorajszego wieczoru zostało tyle 😉
Mnie na siłowni możecie zobaczyć na Instagramie KLIK
Zapraszam równiez na FACEBOOK KLIK
Mam podobnie:gotowanie jest całkiem okey,ale z pieczeniem znacznie gorzej…nieee moje pieczenie nie istnieje Muffinki jako tako wychodzą, ale tez mogłoby być lepiej
Sernik na pewno spróbuję zrobić, bo… wyglaąa świetnie i ..uwielbiam sernik 😀
Nie umiesz piec i robisz taki sernik? Piękny Ci wyszedł. Ja bardzo lubię piec ciasta, ale sernik to wyższy poziom 😀 Gratulacje!
Haha to u Ciebie z sernikiem jest tak jak u mnie znika w mig xD
sernik pycha !
przydalaby się jakas polewa na wierch
a ja odwrotnie-gotuję,bo muszę…a piekę bo lubię;) mam niezwodny przepis na sernik,który zawsze sie udaje,ale jest bez ciasta,sam ser;) mogę się podzielić przepisem:)
mniam, Madzia jakie pyszności!
Kruchy spód od sernika najlepiej wcześniej leciutko podpiec. Wtedy nie jest taki ciastowaty. Nie martw się, później, po wlaniu nań ser i upieczeniu całości nie jest spalony.
Nie wiem czy poprzedni komentarz przepadł w wirtualnym niebycie, powtarzam więc: przed wlaniem sera na kruchy spód, podpiecz go lekko. Nie bój się, w czasie pieczenia całości spód nie będzie spalony, a unikniesz w ten sposób takiego ciastowato-surowego wrażenia
ja nie znoszę serników, ale muffinki lubie:) lubie piec dla kogoś, ale nigdy nie byłam zwolennikiem ciast i nie jadam ich (no może od czasu do czasu). a postanowienie fajne, powodzenia:)
spód najpierw opiekasz i dopiero na opieczony masa serowa ;P pozdrawiam
Fajne postanowienie Po takim serniku wyrokuję, że na zakończenie 2014 będziesz mogła spokojnie odhaczyć postanowienie jako zrealizowane (są już pierwsze dobre oznaki: niewielka ilość po kilku godzinach)
mniam mniam pyszne ciasto wyszło 😀 przynajmniej ze zdjęcia widać
ślinka cieknie
Wygląda smacznie.:)
Ja wole piec niz gotowac. Dosc niedawno doszlam do wniosku ze tylko sie oszukiwalam mowiac ze lubie gotowac, dzis otwarcie mowie: ” nie lubie gotowac” Moze dlatego ze musze a jak ja cos musze to tego nie lubie 😉 Serniczek to jedno z moich ulubionych ciast i od czsu do czasu na pewno nie zaszkodzi ;D