Już podczas oglądania mojego wtedy jeszcze przyszłego mieszkania, gdy weszłam do ostatniego pokoju to wiedziałam, że będzie on sypialnią. Pokój jest duży, a osobnego gabinetu brak więc wiedziałam, że gdzieś w sypialni ustawię sobie miejsce do pracy. Gdy po raz pierwszy weszłam do tego pomieszczenia to wiedziałam, że na wprost będzie stało łóżko, a… pod oknem biurko! Moją inspiracją do której wzdychałam było miejsce pracy Carrie Bradshaw. Oglądałam różne inspiracje w internecie i marzyłam o takim własnym miejscu, gdzie będę mogła pracować, rozmyślać, tworzyć. Teraz, gdy już zaaranżowałam to moje i tylko moje miejsce, zainstalowałam biureczko pod oknem, otoczyłam się przedmiotami, które lubię, mogę podzielić się z Wami zdjęciami mojego wnętrza. Lusterko i szafeczkę z kosmetykami przestawiłam z parapetu na osobny stolik i tak mi jest teraz wygodnie, bo mam wszystko pod ręką. Biurko to mój projekt. Wiedziałam, że chcę delikatne, wąskie, i długie, na wygiętych nóżkach. Gdyby stało ono pod ścianą to pewnie musiałoby być szersze, ale ze względu na fakt, że stoi po oknem to mam przed sobą przestrzeń oraz miejsce, aby odkładać rzeczy w trakcie różnych zajęć. Biureczko i szafki nocne wykonał mi Maciej KLIK. Fotel kupiłam na Gumtree (jest z kompletu z tymi z kuchni), zależało mi na czymś bardzo wygodnym. Lampeczkę upolowałam na pchlim targu za 15 złotych, to serce, na którym zawieszam sobie czasem karteczki, itp jest z Pepco. Sówka to prezent od przyjaciółki, a to naczynko z przykrywką z jakiegoś sklepu www, ale już nie pamiętam 😉 Nadal brakuje mi listew, ale to już zakup na dniach.
TU macie post, gdzie zamieszczałam zdjęcia Carrie przy pracy
Moje królestwo ♥
Zapraszam na herbatkę
Też marzy mi się biurko przy oknie. W przyszłości na pewno taki kącik sobie sprawię. ;))
Pochwal się potem 😉
Cudowna atmosfera panuje w Twoim domu, Magdo
Dziękuję ♥
Jak tylko bedziemy mieli swoj maly domek to tez bede miala takie biurko! Jest cudowne a kazde Twoje wnetrze tak bardzo pokazuje jaka jestes osoba
O to właśnie chodzi, aby wyrażać siebie przez otoczenie ♥
Piękne wnętrze! A takie miejsce do pracy przy oknie to bardzo dobry pomysł, cały czas możemy cieszyć się dziennym światłem:) Rewelacja! Chętnie bym u Ciebie zamieszkała;)
♥
Piękny pomysł na kącik przy oknie, szczególnie wiosną, kiedy wszystko budzi się do życia! Siedziałabym tam i obserwowała pączki drzew i ćwierkające ptaki
To jest dopiero moja pierwsza wiosna w Domkowie, ale w poprzednie lato tak właśnie zachwycałam się moim widokiem, a ptaszki już mi towarzyszą ♥
pieknie pieknie pieknie:) wszystko u Ciebie jest cudownie piekne:)
To udowodnione naukowo, że otoczenie wpływa na nasz nastrój, może dlatego mój zwykle jest dobry
Masz piękny pokój, uwielbiam jasne wnętrza Szczególnie spodobało mi się łóżko z metalową ramą. Musi Ci w nim być bardzo przytulnie.
Jestem z niego bardzo zadowolona
A Madziu narzuta na łóżko jest zakupiona z home&you? Piękna właśnie czegoś takiego poszukuję:)
Malwino to jest narzuta Alina z Ikea
Witam Madziu…Gdzie zakupiłaś narzutę na łóżko?Czy home&you?Pozdrawiam:)
Bardzo mi się podoba Wszystko jest subtelne, delikatne i spójne ze sobą.
Dziękuję ♥
zawsze marzyłam o biurku pod oknem.. ale jakoś w nowym miejscu nie było na to szans (wszystkie okna mam do podłogi), może jak kiedyś dzieciaki wygonię z domu to u nich w pokojach sobie urządzę gabinet
Olu można i to jakoś obejść, szykuję następnego posta z inspiracjami i coś na pewno podpatrzysz 😉
O to czekam niecierpliwie na tego posta z inspiracjami, bo ostatnio dochodzę do wniosku, że brakuje mi w domu ‚mojego’ miejsca, m.in. na blogowanie, więc może podpowiesz mi jak i gdzie takie coś wyczarować.
A mi tam slow normalnie brakuje….. jak mozna byc tak perfekcyjnym? Ukradne Cie kiedys zobaczysz:)
Co Ty, to zniekształcenie w odbiorze przez monitor, daleko mi do Rozenek 😉
Ale Ci dobrze <3 ja MARZĘ o takim i mam nadzieję, że kiedyś się doczekam… choć jak byłam w podstawówce miałam biurko pod oknem i tego wcale nie doceniałam ale nie było tak śliczne jak Twoje!
Marzenie to pierwszy krok, na pewno niedługo podzielisz się ze mną informacją o jego spełnieniu
masz Ty rękę do domkowa, oj masz
i ten stolik z salonu cudny
Dzięx Lucy!
Harry jest the best! chyba jeszcze dluuugo będę do niego wzdychac,bo mój mezczyzna nie chce w domu kota, wiec przynajmniej na Harrego sie poprzygladam:)
Bardzo przyjemne królestwo:)
Oj ładnie
Super to wszystko u Ciebie wygląda Ja też marzę o kącie dla siebie. Miejsce na szczęście jest, trzeba je tylko urządzić 😉 Nie mogę się już tego doczekać 😀
Całkiem klimatycznie 😉
Owszem miło i słodko Ale jak twój mąż odnajduje się w tak cukierkowych,jasnych i przesłodzonych wnętrzach? Twoje mieszkanie jest miłe i romantyczne,ale wygląda tak jakby nie stąpała tam nigdy męska noga…
http://instagram.com/p/f-ruNpgjQD/ 😉
Widać nie każdy facet potrzebuje kraty i wenge 😉
A piękny kubeczek na herbatę gdzie kupiony?
Pepco Jest cała seria: talerzyki, czajniczki, mleczniki, itp
przepiękny pokój – uwielbiam takie spokojne, harmonijne przestrzenie. wszystko tu do siebie pasuje, estetyka zupełnie w moim guście
sama teraz urządzam swój nowy pokój, więc tym bardziej jest to dla mnie inspiracja.
no i dodatki – one jednak robią klimat i nastrój
a Carrie przy pracy – również nielada inspiracja!
Pięknie
Uwielbiam oglądać migawki z Domkowa :-). Częściej i więcej poproszę :-). Szkoda, że wcześniej nie widziałam takiej stolikowej inspiracji, bo teraz myślę, że taki stolik lepiej by się u mnie sprawdził niż biurko, którego nie można umieścić bezpośrednio nad kaloryferem.
Harry śliczniasty jak zawsze. Strzyżecie go z powodu połykania kul włosowych?
Jak zauważyłaś, jest już u mnie wyczekany ragdollek. Psotnik z niego z każdą chwilą coraz większy. Dziś już przeszedł samego siebie i jeszcze chwila a nie miałabym żaluzji. Pocieszam się, że kiedyś mu to minie.
Strzyżemy go z powodu takiego, że jak ma długą sierść to jest wszędzie. Harry cały czas pcha się na kolana, a wtedy człowiek jest cały okłaczony. W wersji krótkiej może liczyć na pieszczoty zawsze i jest strasznie miły w dotyku
Mój Harry to zawsze była taka ciapa, nawet jako kociak nie psocił więc wyjątkowy Ragdoll Ci się trafił Niech zdrowo rośnie
Madziu będę miała takie niedługo!! Ania P.
Skąd???
daleko szukałam, a okazało się że najbliższy
sąsiad tez może mi takie biurko zrobić
Moaa, urzekły mnie firanki gdzie można kupić takie karnisze ? czy mocuje się je do ściany ?
Kate, karnisze robiliśmy sami wg mojego pomysłu. Cięliśmy zwykłą rurkę karniszową i mocowaliśmy na jeden wspornik na jej środku do ściany. Na końcach zamontowaliśmy ozdobne końcówki
mogę wykorzystać Twój pomysł ? w rewanżu zapraszam na ciacho
Jasne 😉
elegancko, super!