Odliczam już dni do ważnego – nieważnego dnia… Zmiana kodu… Tak, już w październiku. Nie przeraża mnie to, ale co chciałam powiedzieć…:-) To, że oklepane „na ile się czujesz jest ważne” ma w sobie coś. 30 – latki zawsze wydawały mi się poważnymi kobietami. Tak – kobietami! Mimo, że od wielu lat czuję się dojrzałą to nadal dziewczyną Dziewczyną z masą przemyśleń, z duszą pełną emocji… Nastolatki Ciągle mocno się zachwycam, przeżywam, dostrzegam. Spodziewałam się, że te emocje się we mnie ukształtują, uspokoją, wyciszą, ale nie, tak nie jest Czy to dobrze? I tak i nie. Serce pełne porywów może przynosić kłopoty, ale i podnosić jakość życia Chyba jednak lubię tak
About Author
moaa
Szczęście to nie cel tylko droga, dlatego piszę, czytam, fotografuję zawodowo, wychowuję syna, do tego dekoruję, ustawiam, gotuję, przyjaźnię się i kocham. Tutaj dzielę się swoim życiem i poglądami.
Related Posts
13 Comments
Leave a Reply
Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nie wiedzieć czemu przeczytałam „cyku cyc” 😉 Głodnemu chleb na myśli ;P
Zmiana kodu nic nie zmienia. Zmienia nas to, co przeżywamy. Nasza osobowość kształtuje się cały czas, nie patrząc na kalendarz … Wraz z pojawieniem się trójki z przodu możesz co najwyżej poczuć się przez chwilę nieco dojrzalej 😉 Ale nie dalej jak parę dni później znów będziesz tą samą Madziarą
P.S. Piękne oko ^^
Ja po zmianie kodu poczułam się cudownie:) A potem…tak samo jak wcześniej;)
Dokładnie data nic nie zmienia, zależy od tego jak Ty się czujesz i na ile się czujesz nie zmieniaj się 😀 to po prostu tylko kolejna cyferka 😉 ja też mam urodzinki w październiku pozdrowionka gorące :*
najważniejsze, że jest w tobie dużo tej radości! że nie masz od tego zawrotów głowy i nie narzekasz na życie, tylko wprost mówisz, że nadal czujesz się dobrze i młodo!
Starość nie radość, młodość nie uciecha… Za szybko leci ten czas…
Pamiętam, że ja się na swoją trzydziestkę cieszyłam, czekałam na nią i chciałam jej bardzo. Może to było takie oswajanie, nie wiem, ale czułam się po prostu gotowa. Bycie 30-letnią dziewczyną też będzie super!
Ja z radoscia czekalam na swoja 30-tke dla mnie przekroczenie kolejnego wiekowego progu nie wiazalo sie z jakas trauma a wrecz przeciwnie moze troszke poczulam sie wowczas doroslej ale tak bylo tylko przez pierwsze kilka dni, teraz znow czuje sie jakbym mialam 20,25 czy 29 lat
W miarę jedzenia apetyt rośnie czyli im starsza, dojrzalsza, tym bardziej świadoma siebie i tego co wkoło mnie. Taka jestem aktualnie. Nastolatka z 4 z przodu
:***
Gdy ja kończyłam 3-dziestkę to chciałam sobie kupić trumnę i czekać na śmierć:)
30 is the new 20 jak to mawiają 😉 a tak na serio to ja zmianę kody wspominam bardzo miło – urzadziłam sobie super imprezę, a Pan M. z tej okazji nagrał dla mnie teledysk!
zycie zaczyna sie po 30 jak mawia moja babcia
30latka to jeszcze młódka. Jak będziesz mieć 50lat, też będziesz się czuła dziewczyną. 😉
oj tam! ja też wciąż czuję się na 18 lat